Grali i śpiewali na Słowacji.


Pezinok to miasteczko w południowej Słowacji 20 kilometrów od Bratysławy, które w sobotę i niedzielę 20 i 21 sierpnia br. rozbrzmiewało muzyką w wydaniu orkiestr dętych.
A było tych orkiestr dziesięć, bowiem w tych dniach odbywał się tam festiwal noszący nazwę „Dychovki v Presi”. Po raz pierwszy w tym festiwalu brała udział Orkiestra Dęta OSP z Naprawy, która reprezentowała gminę Jordanów.
„Dychovki v Presi” to festiwal orkiestr w których liczba muzyków nie przekracza 18 osób. Naprawska orkiestra pojechała właśnie w takim składzie osobowym.
Kapelmistrz Stanisław Bednarczyk zabrał także na festiwal solistkę Panią Katarzynę Gromadzińską, która towarzyszyła orkiestrze wykonując wspólnie jeden utwór.
W konkursie wzięło udział 5 orkiestr w tym jedna z Polski. Po zakończeniu obrad jury, ogłoszono, że pierwsze miejsce za śpiew z orkiestrą zdobyła... nasza Kasia, a orkiestrze za wykonanie konkursowego programu przyznano trzecie miejsce.
Przyznać należy, że był to bardzo udany debiut poza granicami kraju. Należą się zatem serdeczne podziękowania kapelmistrzowi Panu Stanisławowi Bednarczykowi za przygotowanie orkiestry do występu, a członkom orkiestry za dobre wykonanie swojego ambitnego programu.
Orkiestra nasza oprócz udziału w konkursie brała udział w koncertach ulicznych. Słowacy przyjęli delegację z Polski bardzo serdecznie, nawiązane zostały nowe znajomości, których efektem może być w przyszłości podpisanie umowy o wzajemnej współpracy pomiędzy miastem Pezinok a gminą Jordanów.
Organizacją wyjazdu a także współpracą z Domem Kultury i Stowarzyszeniem DH Cejlanie w Pezinoku zajmował się Wydział Promocji Urzędu Gminy w Jordanowie.

Koncert orkiestry w parku miejskim Przemarsz przez miasto na plac zamkowy

Tekst i zdj. bs.


ŚWIETOWALI NA GRONIU


Każdego roku od kilku lat w ostatnia niedzielę sierpnia, tym razem było to 28 sierpnia, na górze Groń nad Łętownią zebrało się około 300 osób z okolicznych miejscowości, aby słuchać rocznicowej mszy świętej celebrowanej już tradycyjnie przez kapłanów z parafii Łętownia.
Przy kaplicy – szałasie zebrali się także kombatanci ze swoimi sztandarami oraz harcerze, którzy zaciągnęli honorowa wartę przy obelisku na którym umieszczona jest pamiątkowa tablica.
„Harnasie”, bo temu oddziałowi partyzanckiemu AK poświęcona jest ta kaplica i z ich inicjatywy pobudowana, przed ponad pół wieku temu zebrali się na Groniu, by wziąć udział w mszy świętej w intencji rychłego zakończenia wojny. Ich życzeniem po wojnie było, by tradycją stały się spotkania sierpniowe przy starym krzyżu i tak też od kilku lat się dzieje.
Jak w swojej homilii powiedział ks. Marek „dobrze jest, że miejsce to gromadzi i kombatantów, społeczeństwo i młodzież, bo ważne jest aby się spotykać i przeżywać a przede wszystkim nie zapominać.

Opr.bs.


Było bardzo sympatycznie.


Gminny Ośrodek Kultury w Toporzysku był organizatorem spotkania integracyjnego kolonistów z SKS „Bór” Toporzysko z miejscową młodzieżą. Było to pierwsze tego typu spotkanie a odbyło się w dniu 17.08.br.
Na hali sportowej Zespołu Szkół w Toporzysku spotkało się prawie 50 osób, aby rozegrać mecze w siatkówkę i koszykówkę. Sędziowaniem zajęli się nauczyciele wychowania fizycznego miejscowej szkoły. Mecze rozgrywano w trzech kategoriach : dziewcząt, chłopców i mieszanej. We wszystkich spotkaniach najlepszymi okazali się „miejscowi”.
W przerwach pomiędzy meczami była okazja do bliższego poznania a także wymiany poglądów.Okazało się, że goście przybyli do Toporzyska pochodzą z Warszawy, Szczecina, Oświęcimia a także Krakowa.
Organizatorzy spotkania zadbali także o skromny poczęstunek dla swoich gości. Spotkanie zakończono uściskami dłoni, sportowymi okrzykami a zwycięzcy otrzymali pamiątkowe dyplomy.
Niezwykle wzruszający i wielce wymowny okazał się być moment przekazania przez zwycięską drużynę nagrody, koloniście, uczestnikowi rozgrywek, choremu na porażenie mózgowe. Całej imprezie towarzyszyła miła atmosfera a goście na odchodnym dziękowali za zorganizowanie takiego spotkania.

Opr. Anna Przybyś.


Naprawa – świętowali jak na 60 – lecie przystało


Wielu gości zjechało w niedziele do Naprawy, by wspólnie z druhami strażakami świętować ich 60-lesie.
Uroczystość rozpoczęto mszą podczas której ks. Proboszcz Jan Fryźlewicz poświęcił nowy sztandar strażacki.
W części oficjalnej Pani wicewojewoda Małopolski Jadwiga Nowakowska w asyście Stanisława Pudo członka Prezydium Zarządu Wojewódzkiego Związku OSP RP dokonała dekoracji zasłużonych. Po raz drugi Złoty Krzyż Zasługi otrzymała Władysława Wójtowicz, sekretarz i kronikarz straży naprawskiej. Złote Krzyże otrzymali także Józef Kurek i Józef Czarnota żyjący założyciele straży. Srebrnym Krzyżem Zasługi uhonorowano Henryka Folwarskiego, Mariana Fabię
i Stanisława Jagusiaka. Najwyższe odznaczenie strażackie – Złoty Znak Związku otrzymał Prezes OSP Józef Mirek.
Były także odznaczenia resortowe i regionalne dla wielu strażaków ochornikow.
W uroczystościach udział wzięli także – Kazimierz Dzielski Prezes oraz Czesław Kosiba vice Prezes Zarządu Wojewódzkiego Związku OSP RP, Andrzej Pająk – Prezes Zarządu Powiatowego Związku OSP RP, Bogusław Patera – Komendant Powiatowy PSP, Zygmunt Galos Przewodniczący Rady Gminy w Jordanowie, radni powiatowi i gminni, prezesi OSP z sąsiednich wsi i gmin a także mieszkańcy.
Nie zabrakło wśród gości delegacji z Gminy Lubrza z woj. Opolskiego z którą wieś Naprawa utrzymuje bardzo dobre stosunki już od kilkunastu lat.

W części artystycznej zebrani wysłuchali koncertu orkiestry strażackiej z Naprawy a także obejrzeli występ kabaretu działającego przy GOK w Naprawie.
Po południu na boisku sportowym KS „Napravia” odbył się festyn.

No cóż, jubileusze mają to do siebie, że nie zdarzają się często, należy więc obchodzić je szczególnie uroczyście, tak jak zrobili to w Naprawie.


Opr.bs.


Designed by Andrzej Budnik